Cześć
Kochani, co u Was słychać? Ja nie mogę uwierzyć, że mamy już grudzień... Ten okres kojarzy mi się z wieczorami przy
świeczkach, dobrej herbacie i ciepłych kapciach :) Z zapachem mandarynek,
pomarańczy i cynamonu... - taki magiczny czas...
Dzisiaj mam dla Was propozycję z dresową trapezową sukienką, która została uszyta przeze mnie. Dobrałam do niej szare botki ovye, pikowaną kurtkę, moją ulubioną torebkę oraz różowe dodatki :)
Dzisiaj mam dla Was propozycję z dresową trapezową sukienką, która została uszyta przeze mnie. Dobrałam do niej szare botki ovye, pikowaną kurtkę, moją ulubioną torebkę oraz różowe dodatki :)
Miały być ładne zdjęcia na dworzu, ale zrobiliśmy parę z czego tylko dwa pokazuje, bo tak wiało, że myślałam, że nam głowy urwie... ;/
Co sądzicie o takiej sukience, podoba się Wam?
Cmok :)))
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Sukienka i czapka- Mojego autorstwa
Kurtka- Orsay
Komin- Autorstwa mojej mamuśki
Torebka- by O la la
Kurtka- Orsay
Komin- Autorstwa mojej mamuśki
Torebka- by O la la
Mi również czas strasznie szybko leci...
OdpowiedzUsuńPrzerażające...
Natomiast Twoja sukieneczka baaardzo wpadła mi w oko :)
I takie szarości zawsze świetnie z różami wyglądają :)
Buziaki
xo xo xo xo xo
Ja też nie mogę uwierzyć że to już grudzień, bo niedawno pożegnaliśmy lato a czas tak leci, że już zima idzie...
OdpowiedzUsuńCo do sukienki jest świetna! Sama bym taką chciała :)